Teleturnieje #1 - Idź na całość



Lata 90 i początki XXI w. obfitowały w teleturnieje, które oglądało się całą rodziną a w czasie ich trwania pustoszały podwórka i ulice polskich miast. Jednym z nich było oczywiście niezapomniane Idź na całość.


ZONK! :(

Idź na całość - bijący rekordy oglądalności teleturniej emitowany w latach 1997-2001 na Polsacie. Prowadzącym był oczywiście Zygmunt Chajzer (później, od września 2000 roku, prowadził Krzysztof Tyniec). Polska wersja amerykańskiego teleturnieju Let's Make a Deal, który jest już tam emitowany, od...uwaga, 1963 roku! Pamiętamy tę bardzo "oryginalnie" ubraną publiczność, która później krzyczała próbując przekonać gracza do wyboru - Idź na całość! Idź na całość!. Ten (lub ci) kto najlepiej wyróżniał się strojem, ten miał szansę być wybranym do gry.

Zasady gry:
Monty Hall, pomysłodawca i pierwszy prowadzący amerykańskiej edycji, szukając pomysłu na program znalazł go w łamigłówce logicznej. Gra ma dokładnie ustalone zasady, bierze w niej udział prowadzący oraz uczestnik gry. Gracz ma do wyboru trzy bramki - musi wybrać tylko jedną. Tylko w jednej bramce jest nagroda, pozostałe są puste. Prowadzący, który wie, gdzie jest ukryta nagroda odsłania bramkę, której gracz nie wygrał - proponując graczowi zamianę swojej bramki na tę pozostałą, która jest zasłonięta. I tu właśnie zaczynała się zabawa - walka z prowadzącym i próbującą przekonać do gry publicznością.. Co lepiej było wybrać z matematycznego punktu widzenia? Polecam przeczytanie tego artykułu - Kulisy teleturnieju Idź na całość.

 No nic, to trzeba zobaczyć: 

 2 część




Rekordy oglądalności? Przebiło nawet Wiadomości TVP ;) 
Teleturniej już niespełna miesiąc po debiucie stał się hitem polskiej telewizji. Odcinek emitowany 5 października 1997 roku przyniósł oglądalność 9 mln 267 tys. wyprzedzając najpopularniejszy polski program informacyjny Wiadomości TVP1. Rekordową oglądalność przyniósł jednak odcinek z 25 stycznia 1998 roku który według TNS OBOP oglądało ponad 10,6 mln osób.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Id%C5%BA_na_ca%C5%82o%C5%9B%C4%87

Ciekawostką może być też fakt, że początkowo w amerykańskiej wersji, przegrany zamiast pluszaka dostawał żywą kozę - jednak zmieniono to po jakimś czasie, gdyż niektórzy nie mieli co z takim fantem zrobić (szczególnie mieszkając w mieście), zaangażowały się w to także środowiska prozwierzęce. We francuskiej wersji program prowadził... animowany kosmita, który lądował na wieży Eiffla. E tam, my mieliśmy Chajzera...

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Paczka gier z Pegasusa

Krem do smarowania Snickers

Słodycze dawnych czasów